Poradnik iParts.pl. Opony budżetowe, czyli jakie? Czym, tak naprawdę, różnią się najtańsze opony samochodowe od opon klasy premium?
W czym tkwią faktyczne różnice pomiędzy oponą budżetową a oponą klasy
premium?
Masz przed sobą dwie opony. Obie czarne i okrągłe, obie też
– przynajmniej wszystko na to wskazuje – gumowe. Dlaczego jedna kosztuje 300
zł, a druga 1200? Pomijając cenę, o różnicach pomiędzy nimi poinformuje Cię
nazwa producenta, a być może również (choć tu już niekoniecznie) rzeźba
bieżnika. Czy więc marka i bieżnik to wszystko, co uzasadnia tę przepaść, gdy
chodzi o cenę zakupu? Oczywiście, marka ma znaczenie, ale prawdziwa różnica
pomiędzy oponą ekonomiczną a oponą klasy premium często pozostaje dla nas
niewidoczna. Tą niewidoczną różnicą decydującą o wszystkim są technologie i
składniki – to one odpowiadają za cenę opony w stopniu największym.
Opony budżetowe mogą być oponami budżetowymi, a więc tanimi,
właśnie dlatego, że do ich produkcji wykorzystano tańsze składniki oraz
zastosowano technologie, które swoją „premierę” miały już ładnych kilka lat
temu. Starsze, a więc doskonale już znane, rozpowszechnione technologie, to
niższe koszty produkcji. Wraz z tanimi składnikami – nie mylić ze składnikami
słabej jakość – przekłada się to bezpośrednio na cenę. Czy przekłada się to
również na jakość? Nie, na jakość się to nie przekłada. Przekłada się na znacznie
mniej oczywistą charakterystykę opony. Jaką?
Czy opony budżetowe są oponami słabej jakości? Co sprawia, że mają taką
właśnie opinię?
Gdybyś zakupił komplet swoich ulubionych „budżetówek”,
założył je na dwudziestoletniego Passata i cofnął w czasie o jakieś 15 lat,
miałbyś prawdziwie kosmiczną brykę. Mogłoby się bowiem okazać, że technologie
produkcji opon, które dziś są najtańsze i wykorzystywane w segmencie
ekonomicznym, te 10-15 lat temu były prawdziwym hitem. To ich używano w
procesie wytwarzania opon klasy premium, to one były pożądane, rozchwytywane i
naprawdę drogie. A teraz? Teraz są uznawana za nieco już przestarzałe. Czy oznacza
to, że straciły na jakości? Nie, to raczej nowoczesne auta na tej jakości
zyskały.
Opony, które kiedyś były rewelacyjne, dziś takimi już nie
są głównie dlatego, że kolejne modele aut stawiają im coraz większe wymagania.
Nowoczesne auta to coraz większa masa, coraz większa moc, coraz większe
przeciążenia. Opona klasy premium sprzed 15 lat doskonale radziła sobie z
ówczesnymi samochodami, ale nie jest w stanie dotrzymać kroku wymaganiom roku
2023. Opony budżetowe, produkowane według najwyższych standardów sprzed lat,
nadal są bardzo dobrymi oponami, ale czasem zwyczajnie nie dość dobrymi na to,
czego od nich dzisiaj oczekujemy. Czy znaczy to, że nie warto ich kupować?
Nic z tych rzeczy!
Czy warto dziś kupować opony ekonomiczne? Kto i kiedy powinien brać pod
uwagę jazdę na „budżetówkach”?
Jeśli wejdziesz na stronę sklepu iParts.pl, w zakładce „Opony” znajdziesz
naszą wewnętrzną wyszukiwarkę pozwalającą łatwo i szybko wybrać odpowiednie dla
Ciebie opony samochodowe. Już na etapie tej wyszukiwarki możesz określić, czy
interesują Cię opony klasy premium, klasy średniej czy klasy ekonomicznej
(budżetowe). Zdecydować o tym możesz przede wszystkim poprzez wybór marki,
ponieważ mamy na rynku naprawdę sporo marek typowo budżetowych, takich jak:
- Dębica
- Barum
- Sava
- Dayton
- Imperial
- Kormoran
- Firemax
- Delinte
- Neolin
- Matador
- Laufenn.
To właśnie tam, pod adresem https://www.iparts.pl/opony/
możesz też ustalić szczegóły dotyczące interesujących Cię opon, zawężając wybór
do w miarę rozsądnej ilości modeli. Pytanie tylko, czy powinieneś wyszukiwać
tych opon budżetowych? Kiedy możesz sobie pozwolić na taki właśnie wybór?
Decyzja o tym, czy możesz i czy powinieneś szukać do swojego auta opon klasy
ekonomicznej, zależeć powinna w głównej mierze od Twojej odpowiedzi na 3
zasadnicze pytania:
- Gdzie
jeździsz?
- Jak
jeździsz?
- Czym
jeździsz?
Jeśli jeździsz głównie po mieście, po dobrze lub
przynajmniej przyzwoicie utrzymywanych drogach, to opony budżetowe są jak
najbardziej dla Ciebie. Jeśli jeździsz raczej spokojnie, bez szaleństw, bez
„ciśnięcia do odcięcia”, również możesz śmiało rozważyć zakup opon
ekonomicznych. Jeśli posiadasz klasyczne, standardowe auto osobowe o
przyzwoitej, ale nie sięgającej – dajmy na to – 180 KM mocy, zwłaszcza
niewielkie, raczej lekkie auto klasy A, B lub C, jak najbardziej możesz
postawić na nowy komplet opon budżetowych bez obawy o to, że wybór ten okaże
się dla Ciebie w jakikolwiek sposób niebezpieczny.
Jeśli jednak „przesiadasz się” nagle z opon klasy premium na ekonomiczne, pamiętaj, że wiązać się to będzie ze zmianą charakterystyki jazdy Twojego auta. Najprawdopodobniej oznaczać to będzie m.in. wydłużoną – względem opon klasy premium – drogę hamowania. Dopóki jesteś tego świadom i wiesz, jak zrekompensować tę różnicę poprzez zmianę stylu jazdy, wszystko powinno być w porządku. Jeśli jednak nie pomyślisz, a w byciu kierowcą najważniejsze jest właśnie myślenie, możesz zostać bardzo niemile zaskoczony przez rzeczywistość. Szerokiej i spokojnej drogi.
Materiał Partnera