Podwójny topless

Zastanawiałeś się, jakie kobiety pasują do aut bez góry? Masz rację — do aut bez góry pasują wyłącznie kobiety bez góry. Zestawiliśmy więc 5 par topless, które uzupełniają się i... podniecają!
Podwójny topless

MERCEDES–BENZ SLR MCLAREN ROADSTER: NIKKI BENZ
Żadna Ukrainka nie zrobiła takiej kariery na Zachodzie, jak ta skromna i ambitna dziewczyna. Zabijają się o nią zarówno producenci bielizny, jak i producenci filmów erotycznych (gra i reżyseruje) oraz MTV, VH1 i HBO. Nikki wsiada wyłącznie do wozów ze srebrną gwiazdą na masce. A wśród nich najjaśniej lśni ten 626–konny bolid za 1,8 mln zł.

ROLLS–ROYCE PHANTOM DROPHEAD: COUPÉ COCO
Takie właśnie kobiety kręcą gangsta raperów w stylu Ice T. Chciałbyś związać się z takim hiphopowym blond słodziakiem? Nabądź więc blingowego supergiganta (ponad 5,6 m długości) i zabierz ją w drogę. Jeśli w getcie traficie na strzelaninę, dacie szybko nogę – do setki ten kolos o wadze 2,6 t rozpędza się w 5,7 s!

SAAB 9–3 CABRIO: PUMA SWEDE
Panna Puma to jedna z największych na świecie gwiazd hardkorowych filmów dla dorosłych. Zapraszając ją na przejażdżkę wozem firmy Svenska Aeroplan Aktiebolaget, uderzysz w jej czuły punkt – bo jako Szwedka tęskni za ojczyzną. Kabriolet Saaba dysponuje mocą do 255 KM, więc może być ostro. Ale Puma lubi wyłącznie tak.

BENTLEY AZURE: JORDAN
Chcesz wywieść na manowce tę angielską modelkę, gwiazdę telewizyjną i piosenkarkę? Blond duma Brighton zna się na samochodach jak mało kto, więc kosztujący ponad 900 tysięcy zł brytyjski kabriolet o mocy 450 KM będzie idealny. Jordan nie kryje, że dla pań długość ma znaczenie – a w tym przypadku to powalające 5,5 m!

PAGANI ZONDA ROADSTER F: ELISABETTA GREGORACI
Włoska prezenterka i supermodelka, „twarz” staników Wonderbra. No i kobieta, która potrafiła poskromić podrywacza takiego jak Flavio Briatore. Myślisz, że on wozi ją na randki Wartburgiem? Jeśli chcesz godnie wystąpić, wybierz radykalnie sportowy 478–konny bolid rodem z Włoch. Będziesz oryginalny – Zonda jest rzadszym zjawiskiem niż np. Ferrari. Cena? Okazyjna (niecałe 2 mln zł).

Dodał(a): ckm Piątek 22.07.2011