Celnicy sprzedają skonfiskowane auta za półdarmo
Szukasz używanego auta, ale przy okazji nie chcesz sprzedawać nerki, żeby było cię na nie stać? Rozważ w takim razie pomysł kupna samochodu wystawianego na licytacje przez polską Służbę Celną.
Od lat polscy celnicy regularnie zatrzymują przemytników papierosów zza wschodniej granicy. I, jak wiadomo, po zapuszkowaniu takich delikwentów polska Służba Celna pozostaje nie tylko z gigantycznymi ilościami nielegalnych fajek, ale też z samochodami, którymi tacy kolesie próbują przewieźć przez granicę towar.
I właśnie tu pojawia się okazja dla zwykłych obywateli, takich jak my wszyscy. Celnicy po jakimś czasie wystawiają bowiem skonfiskowane auta na licytacje za półdarmo. Wystarczy wyczekać swoją chwilę, a można dorwać dobrą i w miarę nową furę za grosze. Np. Mazdę 6 z 2016 za cenę ok. 10 tys. złotych.
Oczywiście jest jeden haczyk: auta są zazwyczaj nieźle wybebeszone przez celników szukających kontrabandy, więc mogą mieć pozrywaną tapicerkę albo powycinane fragmenty nadwozia. Niemniej koszty naprawy na pewno możecie pokryć z kasy zaoszczędzonej na kupnie samochodu, albo wyklepać za flaszkę ze szwagrem. Nic tylko kupować.
ZOBACZ TEŻ FOTKI UŻYWANEGO MERCEDESA DETEKTYWA RUTKOWSKIEGO: