Zrzutka na 'wymarzone BMW'. Wpłaty po 60 zł i dilerka w tle
Wśród zrzutek na popularnych serwisach pokroju 'pomagam.pl' pojawiają się także posty, które przyprawiają o zawrót głowy. Justyna Socha powinna coś o tym wiedzieć. Na Facebooku można znaleźć stronę 'Cebula ze Zrzutka.pl', gdzie pojawiają się prawdziwe 'kwiatki' związane z próbą wyłudzenia pieniędzy przez lenistwo. Co jednak, gdy w tle pojawią się narkotyki?
Wpłaty po 60 zł na 'wymarzone BMW'. O co chodzi? Internauci twierdzą, że to sposób na handel narkotykami. Niezweryfikowana zbiórka została zauważona przez użytkowników Wykopu, którzy widzą w tym sposób na pranie pieniędzy. Szereg identycznych wpłat, które wymagają dodatkowego działania (kwotę należy wpisać samodzielnie, ponieważ nie jest uznana za "standardową), może wzbudzić podejrzenia.
Dodatkowo 60 zł zazwyczaj kosztuje gram metamfetaminy (nie pytajcie skąd wiemy – to kwestia gruntownego researchu). Po ujawnieniu sprawy zbiórka została usunięta. Przyczynić się do tego mógł "atak" użytkowników Wykopu. Zaczęli wpłacać drobne kwoty z opisami "pozdrowienia do więzienia" czy "60 zł to drogo za gram". Nie wiemy, czy masowe komentarze zauważyli administratorzy serwisu i postanowili zareagować, czy to sprawka samego założyciela.
Następnym razem dokładnie weryfikujcie zbiórki, na które wpłacacie pieniądze. W przeciwnym razie po kilku dniach ktoś może zapukać do waszych drzwi z niewielką przesyłką, w której znajdzie się biały proszek...
