Zanim się oświadczysz, przeczytaj ten tekst i zastanów się dwa razy
Nasze słowa kierujemy głównie do tych osób, które planowały w niedalekiej przyszłości wejść na nową drogę życia i oświadczyć się swojej partnerce. Zapoznać się z nim powinni także faceci, którzy są już w związkach lub jeszcze czekają na 'tą jedyną'. Podpowiadamy, nad czym warto się zastanowić, zanim sięgniecie po pierścionek...
Przede wszystkim pomyśl o tym, czy jesteś w stanie zobaczyć oczami wyobraźni waszą relację za kilka lat. Często decyzje padają poprzez "uniesienie chwilą", a później okazuje się, że wasza druga połówka oczekuje czegoś zupełnie innego, niż wy. Przykład? Polecimy banałem – ona fantazjuje o mieszkaniu w południowej części Włoch, poruszanie się na co dzień Vespą i spędzanie większości czasu w bikini. Wy z kolei najchętniej zostalibyście w bloku na Śląsku i nie zamierzacie gdziekolwiek się ruszać. Ciężko będzie to pogodzić, więc któreś z was będzie wyjątkowo nieszczęśliwe. Podejrzewamy, że trafi na ciebie.
Sprawdź także: Stópkarze, czyli czym jest i na czym polega fetysz stóp
Jak wyglądają twoje relacje z rodziną swojej partnerki? Oczywiście to pytanie można również odwrócić. Jeśli mama lub teściowa uwielbia wtykać nos w nieswoje sprawy, pochodzicie z zupełnie różnych światów lub po prostu ty jesteś uważany za wyjątkowo nieodpowiedni wybór przez rodziców swojej lubej, nie powinieneś w to wchodzić. Pierścionek nie przekona nikogo ani do ciebie, ani do twojej partnerki.
Zastanów się także nad kwestiami majątkowymi, w końcu to jeden z głównych powodów do małżeńskich kłótni. Nie musicie zarabiać identycznych kwot, jednak jeśli pojawią się duże różnice, a także wątpliwości co do tego, kto lepiej zarządza funduszami i więcej wykłada na wspólne rzeczy, jak mieszkanie czy samochód, to zapowiada klapę. Może lekkomyślnie wydajesz pieniądze, a twoja druga połówka oszczędza każdy grosz i dopiero, kiedy będziecie odkładać coś razem, zaczniesz czuć się w tym niedobrze? Teraz czterdziestej pary butów ci nie odmówi, co najwyżej spojrzy spod byka, jednak w małżeństwie może to wyglądać zupełnie inaczej.
Poglądy też są ważne. Wiadomo, teraz możecie się w wielu kwestiach różnić, przez co nie poruszacie ich podczas chwil, w których się widzicie. Mieszkając ze sobą na co dzień będzie to wyglądać inaczej. Jeśli nie macie wspólnego systemu wartości, myślicie inaczej nt. wierności, dzieci, kariery czy nawet antykoncepcji, nie wróżymy temu dobrej przyszłości.
Pomyśl również o tym, jak naprawdę rozmawia ci się z własną partnerką. Czy zawsze, gdy przestajecie się widzieć, czujecie niedosyt, czy jednak jesteście sobą zmęczenie. Czy śmieszą was podobne rzeczy, czy podobnie znosicie przeciwności życiowe i czy ciągle się kłócicie, czy jednak słowo "kłótnia" zostało wyparte z waszej codzienności? Większość to banały, fakt. Problem w tym, że te banały często się pomija.
Jeśli dalej jesteś przekonany, że to ta jedyna – gratulujemy! Szykuj pierścionek i zrób to jak najprędzej, by mieć zaręczyny z głowy. Jeśli jednak pojawiły się wątpliwości... Stary, przemyśl to. CKM dobrze radzi.
