Świat w płynie
Czy można opisać świat tylko poprzez typowe dla różnych krajów napoje? Można, ale nie zawsze jest to opis perfekcyjny.
Zmieszczona grafika nie jest dziełem jakiegoś szalonego geografa, lecz poważnych miłośników wina. Pojawiła się pod tytułem „W 80 drinków dookoła świata” na stronie poświęconej inwestycjom w ten szlachetny trunek (wineinvestors.com) i od razu wzbudziła dyskusje w sieci. Najbardziej urażeni poczuli się obywatele krajów, które w ogóle pominięto.
Zresztą nie należy za bardzo przejmować się tą grafiką, gdyż wiadomo, że w każdym kraju pije się nie tylko lokalne trunki i trudno przypisać mu jeden napój. Wysiłek wart jednak docenienia, bo wzmaga pragnienie, a człowiek nie wielbłąd i coś pić musi! A cały świat jest w zasięgu ręki...