Serial: TVP i Jakimowicz skończony. Stacja zakończyła współprace przez liczne 'nieprzyzwoite zachowania'

Jarosław Jakimowicz został odsunięty ze współpracy z TVP. O zakończeniu tej 'relacji' było już głośno jakiś czas temu, lecz teraz rzeczywiście doszło do końca. Jakimowicz stwierdził krótko: 'Jak czytacie u nich (w mediach), że coś jest hitem to znaczy , że kibel i podkręcają (org.)'. W takim razie uwaga, mamy hit – Jakimowicz i TVP już nie są razem!
357150128_241360702057472_6778387220777841273_n.jpg

Mało tego. Jakimowicz stwierdził w mediach społecznościowych, że decyzja odnośnie zakończenia współpracy jest powodem "tęczowej zarazy". Wie też, że przez to po jego zwolnieniu spadnie oglądalność programów TVP. Czy zatem fani, którzy uwielbiają przecież go oglądać, będą zmuszeni do nostalgicznych seansów "Młodych Wilków"?
"Emocje , oglądalność = sukces w wyborach, zobaczymy jak teraz będzie? Lgbt + złe emocje = ?" – tak szyfrował swoją wiadomość na Twitterze. Telewizyjna Agencja Informacyjna podjęła decyzję o odsunięcia Jakimowicza od współprowadzeniu "W Kontrze" w TVP info przez szereg skarg na zachowanie aktora, na co on odparł, że to "jakiegoś rodzaju zawieszenie". 



Miesiąc wcześniej pisaliśmy o tym, że został zwolniony z prowadzenia "Pytania na Śniadanie". Oczywiście na to też znalazł odpowiedź, m.in. dotyczącą stawki za program, która według niego była "taka sobie".

Istnieje prawdopodobieństwo, że to my czegoś nie zrozumieliśmy, ale wychodzi na to, że Jarek Jakimowicz miał się za ostatniego rycerza przeciwko armii LGBT, a bez jego szlachetnych usług wszystko, co przeciwko niemu, zamienia się w porażkę. Gdyby nasz prowadzący miał porównywalne ego, to CKM właśnie osiągnąłby poziom międzyplanetarny.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / fot.: Instagram embed Wtorek 18.07.2023