Premier Morawiecki wydał ok. 78 000 zł na reklamy wpisów na Facebooku. Nowe dane

Cytując klasyk: 'na biednego nie trafiło'. Z najnowszych wyliczeń wynika, że od od stycznia tego roku, do 1 kwietnia (niestety to nie prima aprilis), fanpage naszego premiera wydał na promocję 244 postów prawie 78 000 zł na facebookowe reklamy.
premier1.jpeg

Duże wydatki

Kancelaria Premiera promowała profil Cyfryzacja KPRM, wydając na to ponad 60 000 zł. Sama KPRM zainwestowała 8921 zł. Profil PiS z kolei przeznaczył na to 16 300 zł. Dla porównania cała Platforma Obywatelska nie wydała znacznie mniej – na reklamy poszło 58 400 zł. Donald Tusk z kolei trzyma się w tych wydatkach daleko w tyle – wydał 3 000 zł na promocję ośmiu postów.

Sprawdź także: Andrzej Duda zapowiada kosmiczną inwestycję i rozwój cyberarmii

Inne partie też potrzebowały reklam

Idźmy dalej. Zbigniew Ziobro przeznaczył na promocję 15 900 zł, a Solidarna Polska wydała 29 300 zł. Europoseł Patryk Jaki pozbył się na reklamy 10 000 zł, a Dariusz Matecki 9 500 zł. Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przeznaczyło 12 100 zł. Symboliczne "500+" na reklamę wydał Szymon Hołownia – były to pieniądze ze środków Fundacji Polska Od Nowa. Z kolei jego partia wydała 8 500 zł. 

Lewica i Konfederacja bez promocji

Władysław Kosiniak—Kamysz nie chciał zostać za kolegami po fachu, więc zainwestował 3 850 zł w reklamy. Z kolei wśród czołowych postaci Lewicy tylko Włodzimierz Czarzasty zdecydował się na promocję – wydał na nią prawie tysiąc złotych. Biedroń, Zandberg i Biejat liczą, że ich treści obronią się same i nie muszą na to wydawać pieniędzy. Podobnie zresztą jak skrajna im partia, czyli Konfederacja. Ani złotówki Facebookowi nie przekazał Sławomir Mentzen i Krzysztof Bosak.


Dodał(a): CKM.PL / fot.: embed YouTube @Kancelaria Premiera Czwartek 06.04.2023