Phubbing – to zjawisko może zniszczyć wasz związek
Kiedyś związki rozpadały się przez zdrady i kłamstwa. Dziś – przez znacznie błahszą rzecz, choć wcale nie mniej niszczącą emocjonalnie. Dowiedzcie się, co to jest phubbing i czy wy też jesteście phubberami?
Paradoks smartfonów polega na tym, że jednocześnie mogą łączyć ludzi i dzielić ich ze sobą. I to dokładnie w tym samym momencie. W końcu obecnie nie jest rzadkością sytuacja, w której jedna osoba siedzi na fejsie i nieustannie sprawdza, w jakich to zajebistych knajpach nie byli jej znajomi, albo iluż to kilometrów nie przebiegli wczoraj wieczorem, albo jakiegoż to raju na ziemi nie odwiedzili w wakacje, i przy tym ignoruje drugą osobę, z którą siedzi twarzą w twarz przy stoliku.
Gdy coś podobnego zdarza się sporadycznie, to jeszcze można to jakoś zdzierżyć. Coraz więcej osób ma jednak skłonności, by siedzieć przez cały czas z nosem w smartfonie. I to już jest bardzo irytujące. Na tyle, że powstało nawet specjalne słowo, opisujące to zachowanie i zjawisko.
I jest to właśnie „phubbing”, czyli zbitka dwóch angielskich wyrazów: „phone” (telefon) i „snubbing” (lekceważenie). Słowo to wymyślono w 2012 roku w Australii, właśnie po to, by zwrócić uwagę na ten problem i by sprawić, że ludzie w końcu odłożą na trochę swoje telefony i zaczną normalnie ze sobą gadać.
Od tamtego czasu jednak tak naprawdę wiele się nie zmieniło, a phubbing w zasadzie przybrał na sile. Do tego stopnia, że dziś jest to jedna z głównych przyczyn rozpadu związków. A wy jesteście phubberami? I, co ważniejsze, czy wasze prawdziwe relacje ucierpiały przez takie zachowanie?
ZOBACZ TEŻ:
