Paweł Kukiz w PiS. Tylko krowa nie zmienia zdania
News zdążył już porządnie rozprzestrzenić się w mediach, ale spóźniliśmy się dlatego, że nie mogliśmy uwierzyć własnym oczom. Pamiętamy jeszcze słowa pokroju 'Choćbyście mnie chcieli w gó*nie utopić, nie sprzedam ideałów i nie pójdę do PiS' czy 'Przysięgam, że nikt nie jest w stanie mnie kupić' i wiele podobnych. No cóż, chcielibyśmy was poinformować, że Kukiz będzie 'jedynką' PiS w Opolu.
Im gorzej, tym lepiej?
Śmiemy podejrzewać, że Paweł Kukiz ma ciągotki do brutalnych zabaw. Skąd ten pomysł? Otóż często karze na siebie mówić brzydkie rzeczy i mieszać go z błotem, jeśli coś zrobi, a później dokładnie to realizuje. Zaczęło się od "Jak zostanę politykiem, to naplujcie mi w ryj i mówcie do mnie szmato". My sobie darowaliśmy, ale internauci nie pozostawili na Kukizie suchej nitki. Później było podobnie, jeśli nie tak samo.Sprawdź także: 'Polacy chcą być głupi, więc na głupie treści lecą' - wywiad z panią z newsroomu
Kukiz kontra internet
"Paweł Kukiz wykonywał kiedyś numer Całuj mnie. Teraz już wiemy kogo i w co" – powiedział kiedyś Kuba Wojewódzki po kilku dość niezdecydowanych ruchach "polityka". Ruchy były oczywiście wcześniej zapowiadane jako te, których nigdy się nie podejmie. Internauci zaczęli otwarcie krytykować Kukiza, a ten odpowiadał im i publicznie mówił, że nie potrafi zrozumieć, za co jest aż tak hejtowany. Czy nie widać tego gołym okiem?
Kukiz jedynką w Opolu
Jarosław Kaczyński ogłosił, że to właśnie Paweł Kukiz wystartuje z pierwszego miejsca na liście wyborczej PiS do Sejmu w Opolu. W związku z tym ex-fromtman zespołu "Piersi" będzie mierzył się z Marceliną Zawiszą (Lewica), Adamem Gomołą (Trzecia Droga) i Włodzimierzem Skalikiem (Konfederacja).
Do trzech razy sztuka
Osiem lat temu Kukiz rozpoczął swoją walkę o poselski mandat. Dostał się wtedy do Sejmu z listy własnego ugrupowania, ale w Warszawie. Cztery lata temu podjął kolejną próbę z listy PSL na Opolszczyźnie. Teraz przyszła pora na PiS. Działanie w rytm zasady "Nieważne jak, ważne by osiągnąć cel" jest dość powszechna w polityce, lecz nikt jeszcze nie robił tego z aż taką "gracją".
Gdybyśmy tylko mogli...
A co my mamy do powiedzenia na ten temat? Generalnie bardzo dużo, ale po co mamy cenzurować każde napisane przez nas słowo, skoro i tak będziemy musieli je wygwiazdkować. Paweł Kukiz zaśpiewał kiedyś w numerze "JOW!", że trzeba chamom zabrać złoty róg, co w oczywisty sposób nawiązywało do rządzących. Skoro teraz jest na ich pstryknięcie palców to czy to nie jest hipokryzja? Zresztą, o czym my mówimy. Tylko krowa nie zmienia zdania, a Paweł Kukiz najprawdopodobniej czerpie czystą przyjemność z tego, jak internauci mieszają go z błotem – innego LOGICZNEGO wytłumaczenia próżno szukać.
