Lista antykobiecych przebojów

Wielkie, wspaniałe, bezkompromisowe dzieła polskiej i światowej muzyki. Lecz z niezrozumiałych powodów baby szczerze ich nienawidzą
otwarcie_przebije.jpg


BLOODHOUND GANG  „The Ballad Of Chasey Lain”

Piękna, niemal romantyczna ballada śpiewana przez wielbiciela swojej idolce. Tyle tylko, że obiektem westchnień jest gwiazda porno i, jeśli twoja druga połowa nie robi w tej samej branży, raczej nie zrozumie głębi subtelnej prośby pt. „Czy mogę zjeść twój tyłek?”.


Fragment:
„Chasey, to jest mama i tata. A teraz pokaż im cycki”.

JOHN LENNON  „Woman Is The Nigger Of The World”
Gdy twoja kobieta usłyszy refren tej klasycznej pieśni, to już nie będzie się wsłuchiwała w jej całościowy wydźwięk (który dla kobiet jest generalnie pozytywny) i od razu nazwie cię rasistą, męską świnią i impotentem. Bo wszystkie męskie świnie to impotenci.


Fragment:
„Kobieta jest murzynem świata. Jeśli nie wierzysz — spójrz na tę, z którą jesteś”.

TEDE „Ona Jest Szmatą”
Owszem, bohaterka tego kawałka raczej nie jest grzeczną dziewczynką ze szkółki niedzielnej. Ale nawet jeżeli dama zbłądziła w życiu, to mężczyzna zawsze powinien ją szanować. Taka przynajmniej jest opinia twojej kobiety i nawet nie próbuj z nią dyskutować.


Fragment:
„Ona jest zwykłą szmatą, tylko bierze browna za to. Z klientami ćpa to - ona jest szmatą”.

THE PRODIGY „Smack My Bitch Up”
Dwa powtarzane w kółko zdania i jeden odlotowy teledysk wystarczyły, żeby brytyjska Narodowa Organizacja Kobiet oskarżyła ten utwór o agresywny przekaz i obronę przemocy wobec kobiet. A my wciąż nie wiemy dlaczego, bo do dzisiaj z tej piosenki niczego nie rozumiemy...


Cała treść:
„Podbij tony. Plaśnij moją dziwkę”.

BUDKA SUFLERA  „Nie Wierz Nigdy Kobiecie”
Chociaż treść tego klasycznego męskiego szlagieru jest jak najbardziej prawdziwa i słuszna, to puszczając go osobniczkom przeciwnej płci, musisz się liczyć co najmniej z ciężkimi obrażeniami ciała. A jeśli zrobisz to w ich święto, jest możliwość, że cię zabiją.


Fragment:
„Nie wierz nigdy kobiecie, dobrą radę ci dam. Nic gorszego na świecie nie przytrafia się nam”.

ACID DRINKERS  „Woman With The Dirty Feet”
Choć bohaterowi tej heavymetalowej ballady zupełnie nie przeszkadzają braki w higienie osobistej wybranki, dwa razy się zastanów, nim zasugerujesz swej kobiecie, by też zrezygnowała z kąpieli i mydła. Bo co, jeśli się zgodzi?


Fragment:
„Kochanie, chciałbym zobaczyć cię dziś wieczorem. Kocham smród twojego ciała”.

IGGY AND THE STOOGES „Rich Bitch”

Punkowy hymn dedykowany wszystkim młodym damom z dobrych zamożnych domów, które jednakowoż prowadzą się w sposób nieco odmienny od podręcznikowych wyobrażeń. Pamiętaj, że ze swą kobietą jesteś z miłości, a nie dla jej rodzinnej kasy!


Fragment:
„Gdy twoja matka jest za stara, by kupować ci dragi (…) A twoja szparka tak wielka, że można by przejechać ciężarówką (...) Co zrobisz, bogata dziwko?”

SŁOŃ „Love Forever”
Pożądanie, miłość, a na końcu ślub. Niby historia z happy endem... tyle że bohaterka umiera na pierwszej randce, a wszystkie wspomniane wydarzenia dzieją się potem. Nie tylko nie puszczaj tego nekrorapu kobiecie! Sam też tego nie słuchaj.


Fragment:
„Młoda dziewczyna w końcu przestała się ruszać. Podczas kiedy on ją rżnął, ona umarła w katuszach”.

Dodał(a): CKM Wtorek 19.03.2013