Jak i gdzie zaprosić dziewczynę na pierwszą randkę?

Podoba ci się jakaś laska, ale nie wiesz, dokąd zabrać ją na pierwszą randkę, a przede wszystkim – jak to zrobić? Spokojnie, za chwilę wszystkiego się dowiesz.

Zapewne nie raz było tak, że podobała ci się jakaś twoja koleżanka i chciałeś spróbować pokombinować coś więcej, ale nie do końca wiedziałeś, jak przenieść tę znajomość na wyższy poziom i jak zaprosić ją na pierwszą randkę. Cóż, znamy ten ból, jednak po to tu jesteśmy, by ci co nieco pomóc.


Dla uproszczenia przyjmijmy więc, że znasz już tę dziewczynę, od jakiegoś czasu się kolegujecie i etap pierwszego zagadywania masz już za sobą. Teraz chcesz ją zabrać na randkę, ale po prostu nie wiesz jak.

Nie napinaj się
Randka to duże słowo i często wiążą się z nią dość poważne skojarzenia. No bo przecież trzeba zrobić dobre wrażenie, być zabawnym, zdecydowanym i oczywiście na tyle fajnym, by chciała się spotkać z tobą drugi raz. Tylko że przez takie myślenie automatycznie napinasz się wewnętrznie i efekt może być dokładnie odwrotny niż zamierzasz.

Dlatego wyluzuj i zamiast proponować jej randkę i nazywać to w ten sposób, spytaj po prostu czy nie miałaby ochoty wyskoczyć z tobą na drinka, kawę, lunch, obiad, albo, jeśli macie jakieś wspólne zainteresowania np. muzykę, na koncert jakiegoś zespołu.

Nienazywanie niezobowiązującego spotkania „randką” sprawi, że formułując przed nią samą propozycję nie będziesz spięty i zestresowany, a na samym spotkaniu będziesz zachowywał się naturalnie, a nie jak na rozmowie kwalifikacyjnej do korpo. W końcu to tylko zwykłe spotkanie, nie musisz od razu po nim planować z nią przyszłości i się jej oświadczać. Nie wyjdzie – trudno.

Złóż propozycję mimochodem

Bardzo ważna kwestia – nie proponuj swojej wybrance spotkania tak, jakby zależało od niego twoje życie. Nawet jeśli w twoim mniemaniu rzeczywiście tak jest, to spróbuj tego za wszelką cenę jej nie pokazywać. Laska może wyczuć bowiem, że jesteś zdesperowany albo nie masz zbyt wielkiego doświadczenia z kobietami i się speszy albo straci zainteresowanie.

Dużo lepiej postąpisz, jeśli rzucisz gdzieś między jednym tematem a drugim zupełnie luźną, wynikającą z rozmowy propozycję w rodzaju: „O, ty też lubisz francuskie kino? Może kiedyś pogadalibyśmy o nim przy kawie?”. Tym samym jednocześnie usprawiedliwiasz chęć spotkania i dajesz sobie potencjalny temat do rozmowy. Tylko miej rzeczywiście coś w tej kwestii do powiedzenia.

Gdzie zaprosić dziewczynę na randkę

Dobra, przełamałeś się i zaprosiłeś ją na randkę. Ale teraz, gdzie dokładnie ją zabrać? Odpowiedzi dostarczają badania, o których kiedyś już pisaliśmy w naszym serwisie. Według ankiet dobrymi miejscami na randkę są: kawiarnie, restauracje, plenery (spacer po parku, plaża), zoo, kino, bar, koncert, impreza sportowa czy kręgielnia/lodowisko. W tej kolejności.

Chodzi bowiem o neutralny grunt, na którym będziecie mogli swobodnie i nieskrępowanie porozmawiać. Dlatego nadęte i ekskluzywne knajpy, głośne imprezownie, kluby dla swingersów, śluby, pogrzeby, albo twoje mieszkanie zdecydowanie odpadają. I chyba nie musimy tłumaczyć dlaczego.

Gdy więc już jesteś uzbrojony w powyższą wiedzę przestań się zastanawiać, przełam się i po prostu zaproś ją na spotkanie. I nie, właśnie nie na randkę.

ZOBACZ TEŻ:


Gdybyś pewnego dnia chciał zostać kimś więcej niż tylko fanem :) Są chętni?

Opublikowany przez CKM Czasopismo Każdego Mężczyzny na 13 czerwca 2016




Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Środa 20.09.2017