Teresa Bond – odważna, naga i wydziarana

Teresa nie ma absolutnie żadnych oporów przed tym, by zrzucić z siebie wszystkie ciuchy, zakryć newralgiczne miejsca jakimś niewielkim przedmiotem i kusić ze swoich fotek wszystkich, którzy na nie spojrzą.

Ta kobieta to ogień. Jej boskie, krągłe i apetyczne ciało pokryte jest  licznymi dziarami. Teresa ma tatuaże na ramionach, karku, nogach, plechach i brzuchu. Co lepsze – nie ma absolutnie żadnych oporów przed tym, by wszystkie je pokazywać, podobnie zresztą jak swoich nieziemskich piersi i reszty swojego spektakularnego ciała.

Na swoim profilu na Instagramie napisała też, że ma 42 lata. Nie udało nam się nigdzie potwierdzić tych informacji, a też nie do końca jesteśmy pewni tego, czy chodzi o jej rzeczywisty wiek, czy o jej „alter ego”, które ma tyle lat. Jeśli naprawdę tak jest, to nasz podziw w stosunku do niej rośnie jeszcze bardziej.

Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. Instagram Wtorek 15.05.2018