SYLWIA GRUCHAŁA
CKM: A pizza? A spaghetti?
S.G.: Zdarza się. Szczególnie przed zawodami, kiedy muszę przyjąć sporo węglowodanów. Wtedy wymarzonym posiłkiem jest włoski makaron z sosem...
CKM: Rozmarzyłaś się.
S.G.: Trochę tak (śmiech).
CKM: Wiemy już, co lubisz jeść. A co pijesz? Podobno szabliści piją wódkę.
S.G.: To prawda. A floreciści — czerwone wino.
S.G.: Zdarza się. Szczególnie przed zawodami, kiedy muszę przyjąć sporo węglowodanów. Wtedy wymarzonym posiłkiem jest włoski makaron z sosem...
CKM: Rozmarzyłaś się.
S.G.: Trochę tak (śmiech).
CKM: Wiemy już, co lubisz jeść. A co pijesz? Podobno szabliści piją wódkę.
S.G.: To prawda. A floreciści — czerwone wino.