Pocieszycielka Lewandowskiego - Karolina Witkowska

Do tej pory nie wiemy, czy była to próba przekupstwa i przekonania „Lewego”, by odpuścił w meczu o Puchar Niemiec, by po ostatnim gwizdku doczekać się pocieszenia ze strony przepięknej modelki, która urodziła się w Polsce, ale na stałem mieszka w Niemczech.


O Karolinie pierwszy raz głośniej zrobiło się przy okazji jej sesji do niemieckiego Playboya (zapytamy kolegów z redakcji obok, dlaczego nie nastąpiło to w rodzimej gazecie...). Uświetniła wtedy okładkę październikowego numeru, który poświęcony był Oktoberfestowi. Modelka urodzona w Polsce wystąpiła tam w typowym bawarskim stroju, a na większości zdjęć bez niego.

Drugim razem narobiła zamieszania, gdy zaoferowała, że pocieszy Roberta Lewandowskiego po przegranym meczu. Był to pojedynek ówczesnego klubu naszego reprezentanta – Borussii Dortmund z drużyną TSV 1860 Monachium o Puchar Niemiec. I być może chłopak Karoliny wiedział o jej planach, bo zespół, w którym gra – właśnie TSV – przegrał z ekipą „Lewego”. Dziewczyna westchnęła, chłopak odetchnął, Robert triumfował.



Ale to wszystko było jedynie żartem i grą, bo Karolina kocha swojego faceta i ma z nim dzieciaka, co czyni z niej (bez względu na wiek) jedną z piękniejszych MILF, udzielających się w mediach społecznościowych. Oczywiście jeśli macie swoje kandydatki, podsyłajcie nam sugestie na Facebooku.




Dodał(a): Adam Wawrzyniak / fot.: instagram.com/karolinawit/ Piątek 26.05.2017