Dziewczyna z potencją
CKM: E tam, a nie lepiej rozebrać się do naga i wejść pod pierzynę? J. P.: To oczywiście jeszcze lepsza metoda. Darowalibyśmy sobie jednak tę pierzynę, bo to banalne. Uwierz, jestem naprawdę gorąca, więc obędzie się bez pierzyny. CKM: Rany, chyba nie kłamiesz, już czuję falę gorąca!
Dziewczyna z potencją (zdjęcie 10 z 11)
Czy ta wspaniała kobieta ma jakiekolwiek wady? My nie mogliśmy doszukać się absolutnie żadnych. Dlatego stała się naszą własną, najukochańszą celebrytką