Artykuły (6)

• 

  Bez ograniczenia

  Od zawsze było tak, że patrole policji drogowej czyhały na kierowców w miejscach, gdzie jest ograniczenie prędkości. Ponieważ przeważnie jest tak, że ciągle gdzieś się spieszymy, to rzadko kto stosuje się do ograniczeń prędkości. Na szczęście ktoś kiedyś wymyślił radio cb. Podłączane jest ono do zasilania w samochodzie i…
• 

  Piękno miasta i niesamowite przeżycia. Innowacyjna podróż jest już na wyciągnięcie ręki

  Nowoczesne crossovery zapewniają zupełnie nową jakość podróżowania po mieście i poza nim. Można rozkoszować się wygodą, bezpieczeństwem, a w niektórych pojazdach także doskonałym wyposażeniem i komfortowym wnętrzem. Europejczycy kochają crossovery, co potwierdzają wyniki sprzedaży. Te atrakcyjne wizualnie i komfortowe…
• 

  Mokra robota

  20 najbardziej bezwzględnych killerów w historii kina Gdybyśmy mogli wybierać, chcielibyśmy umrzeć śmiercią filmową. Byłoby rozkosznie wysadzić się razem z asteroidą pędzącą w kierunku Ziemi i uratować w ten sposób ludzkość (Bruce Willis, „Armageddon”). Równie ciekawa wydaje nam się perspektywa wyprawy na tamten świat…
• 

  Mały, ale wariat – nasz test Fiata 500 Abarth 695 Rivale

  Myślisz, że to zwykły Fiat 500 – ale sie mylisz. Abarth 695 Rivale to miks poczciwego Cinquecento i... luksusowych motorówek marki Riva. Płyniemy! Tym razem zacznę tekst turystycznie, a nie od jakiegoś tam asfaltu (do którego jednak dojedziemy, bo to w końcu test samochodu). Zacznę od opowieści o włoskim Lago d’Iseo, jednym z…
• 

  Nadworni dostrajacze

  Chcesz się wyróżnić? Zwykły samochód to nuda i sztampa. Co innego wersja limitowana i od fabrycznego tunera Tuning? Nad Wisłą kojarzy się jednoznacznie i zwykle źle. Dlaczego? Bo szał na tuning, moda na rozbudowane spoilery, jaskrawe lakiery, tanie poszerzane alufelgi i neony zamontowane pod progami była niczym erupcja wulkanu Etna -…
• 

  Mocarne maluchy - małe samochody, które dużo mogą

  Nie musisz mieć Ferrari, żeby zrobić sobie dobrze. Wystarczy 200 koni (często mniej), odpowiednie zawieszenie, lepsze hamulce i trochę umiejętności. I popędzisz jak mocarz nawet maluchem! Nie cierpię zaczynać tekstów od historycznych faktów. Ale ten tekst zacznie się właśnie od historii, bo inaczej się nie da. Małych samochodów…