Humor

Dodał: FerDar w dniu 2011-12-01

u ginekologa

Dziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada palce. Zwykłe badanie. Nagle dzwoni telefon. Lekarz jedną ręka odbiera, a jako że czas to pieniądz drugą kontynuuje badanie: - Halo! Tu Heniek... ze studiów... jestem w twoim mieście. - Nie może być. Przyjeżdżaj, trzeba to oblać. - A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca. - Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na rondzie w prawo, następne…