Humor

Dodał: Hobinrood w dniu 2013-11-09

Jasio

Sąsiadom Jasia urodziło się dziecko. Na nieszczęscie urodziło się bez uszek. Po powrocie sąsiadki ze szpitala, rodzice Jasia zostali zaproszeni, żeby oczywiście zobaczyć malca. Ojciec przed wyjściem bierze Jasia na bok i mowi: - Sluchaj Jasiu. Mały Franek urodził się bez uszek. Idziemy ich teraz odwiedzic. Jeżeli ja cokolwiek od Ciebie usłyszę na ten temat, niech chociaż padnie słowo "uszy" to dostaniesz takie lanie, że popamiętasz na bardzo długo! Zrozumiałeś?? Jasio…