Moto

Niedziela 12.05.2013, Mateusz Zieliński

Cicha woda

Może przyszłość naszej cywilizacji nie będzie zła, skoro powstają takie cudeńka jak Cigarette AMG

Cigarette AMG
Wal z grubej tuby

Prawdziwy mężczyzna wysycha bez benzyny. Jego uszy obumierają bez ryku silnika. Jego serce przestaje drżeć pozbawione drżenia maszyny na wysokich obrotach. Niestety, świat prawdziwych mężczyzn właśnie się kończy – potężne, głośne, groźne silniki benzynowe  zaczynają być zastępowane przez  bezpłciowe, choć ekologiczne, silniki elektryczne. Ale... jest nadzieja!

PÓKI MY ŻYJEMY
Jest szansa, że nawet w cywilizacji ogołoconej z zapachu spalin prawdzi wi faceci znajdą sobie lepsze zajęcie niż walenie głową w ścianę i otwieranie żył tępą brzytwą. Taką nadzieję dają nam projektanci... elektrycznych supermaszyn przyszłości. Dodajmy: przyszłości bardzo bliskiej, gdyż taki na przykład Cigarette AMG Electric Drive Concept już istnieje w prototypie i szykuje się do produkcji!

Bez nazwy 1.jpgSZUM MOCY

Mówiąc najkrócej: Cigarette AMG Electric Drive Concept to najpotężniejsza i najszybsza łódź elektryczna  świata. Pokazana w lutym br. łajba jest efektem współpracy wodnego teamu Cigarette Racing oraz czterokołowej koalicji Mercedes–AMG. Mająca 11,6 m długości superłódź jest młodszym kuzynem supersamochodu SLS AMG Coupé Electric Drive – najszybszego elektrycznego auta świata. Z Coupé  łódka przejęła nie tylko kolor lakieru, ale przede wszystkim serce: napędzają ją dwa cichutkie układy liczące po sześć silników elektrycznych każdy. Silniki te zasilane są z kolei przez dwa akumulatory litowo–jonowe, których załadowanie „z gniazdka” zajmuje ok. 7 godzin. Wprawdzie zużywają się zdecydowanie szybciej, ale za to w świetnym stylu: 12 elektrycznych silników ma połączoną moc 2256 KM, dając niesamowitej  łódce prędkość maksymalną ponad 160 km/h!

CENA PRZYSZŁOŚCI

Przygotowania do produkcji Cigarette AMG Electric Drive Concept trwają i cena superłodzi nie jest jeszcze znana. Jednak już dziś możesz zacząć obstawiać szóstkę w totka i to lepiej w czasie kumulacji. To ta gorsza strona bycia prawdziwym mężczyzną w nadchodzącej przyszłości...