Lifestyle
Wtorek 07.04.2020, Adam Barabasz / fot. iStock
YouTube walczy z fake newsami. Zbanuje treści o 5G
Pandemia COVID-19 wiąże się nie tylko z niekontrolowanym przenoszeniem niebezpiecznego koronawirusa, ale również z zalewem fałszywych informacji, które lotem błyskawicy okrążają świat. Walkę z nimi zapowiedział serwis YouTube.
Stanowisko jednego z najpopularniejszych serwisów na świecie jest odpowiedzią na wzrost ataków na maszty 5G, które zdaniem zwolenników teorii spiskowych, są odpowiedzialne za epidemię. W ich opinii zaraza została wymyślona w celu ukrycia szkodliwego działania technologii na zdrowie ludzkie. Szerzone są również poglądy, że nadajniki służą rozsiewaniu wirusa.
Władze serwisu zapowiedziały, że wszelkie treści łączące rozprzestrzenianie się COVID-19 z technologią 5G zostaną usunięte z zasobów YouTube’a. Platforma ogłosiła również, że filmy przedstawiające teorie spiskowe dotyczące kwestii nowych technologii będą traktowane jako „treści na pograniczu” i nie będą się pojawiały w polecanych filmach. Ma to ograniczyć ich wyświetlanie do 70%.
Nick Jeffery, szef Vodafone (międzynarodowego operatora połączeń komórkowych z siedzibą w Wielkiej Brytanii) w rozmowie z „The Guardian” zaznaczył, że atakowane sieci telekomunikacyjne zapewniają łączność pomiędzy służbami ratunkowymi a resztą kraju w czasie ograniczeń związanych z panującą epidemią.
Dyrektor Narodowej Służby Zdrowia, Stephe Powls, rewelacje łączące sieć 5G i koronawirusa nazwał „najgorszym rodzajem fakenewsa”. Rząd zapowiedział również rozmowy z innymi platformami, mające na celu eliminowanie nieprawdziwych treści. W związku z tym celu sekretarz kultury Oliver Dowden zaplanował spotkania z przedstawicielami Facebooka, WhatsAppa oraz Twittera.
