Lifestyle
Środa 09.10.2019, Adam Barabasz / fot. iStock
Sąd zdecyduje, czy Fortnite uzależnia
Firma Epic Games będzie musiała zmierzyć się z pozwem skierowanym przeciwko niej przez rodziców dzieci, które padły ofiarą – rzekomo – umyślnej taktyki producenta gier.
Rodzice kanadyjskich dzieci twierdzą, że popularna gra z gatunku royal battle ma właściwości zbliżone do kokainy i szykują pozew przeciwko deweloperom. Zdaniem oskarżających Fortnite została skonstruowana we współpracy z psychologami, którzy – w opinii rodziców poszkodowanych nastolatków – mieli za zadanie opracowanie mechanizmów ułatwiających rozwój uzależnienia.
To dzięki niemu odczuwamy przyjemność i satysfakcję. W związku z tym, że osiąganie kolejnych celów w grze wiąże się z kolejnymi wyrzutami tej substancji do organizmu, może to – zdaniem oskarżycieli – budować silne uzależnienie psychiczne i fizyczne.
Z zeznań kanadyjskich rodziców wynika, że niektóre z dzieci całkowicie zrujnowały sobie życie i nie są w stanie normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Nie ujawniono wartości odszkodowania, o które będzie się toczyła sądowa batalia, ale można przypuszczać, że będą to naprawdę duże pieniądze.
ZOBACZ TAKŻE: NOWY GRID. PREMIERA, WYGLĄD, CENY