Lifestyle
Poniedziałek 02.03.2020, Adam Barabasz / fot. iStock
Polski "lek" na koronawirusa robi furorę w Japonii
W obliczu zagrożenia koronawirusem Japończycy postanowili poszukać alternatywnych środków odkażających i sięgnęli po to, co mamy najlepsze. I tym razem nie chodzi o polskie dziewczyny, tylko o polską wódkę.
W Kraju Kwitnącej Wiśni Polski z półek zaczął znikać Polski Spirytus Rektyfikowany. Jak donosi Puls Biznesu, w internecie rozeszła się wiadomość o właściwościach dezynfekcyjnych polskiego trunku i to wystarczyło, żeby Japończycy tłumnie ruszyli do sklepów.
Nie znamy co prawda lokalu, w którym podawany jest czysty spirytus, ale przypomina nam się słynne zdanie z „Mistrza i Małgorzaty” Bułhakowa: „Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.”
ZOBACZ GALERIĘ: DZIEWICA MOBILNA I INNE MARKI. ZNANE PRODUKTY PO POLSKU