Sylwester Wardęga jest na ustach całej Polski. Słynie z tego, że przebiera się za różne postacie wprawiając w osłupienie przechodniów, pasażerów czy kierowców.

W swoim życiu pochodzący z Mławy chłopak przebierał się za zombie i z łańcuchem w ręku straszył kierowców. Przebrany za Supermena podciągał się w wagonach metra. Widzieliśmy go także uczepionego z tyłu tramwaju podróżującego po stolicy. Jego wybryków jest mniej więcej tyle ile mandatów, którymi karali go Policjanci.

Tym razem postanowił stworzyć swoją wersję znanego kawałka - Gentleman koreańskiego rapera Psy. Trzeba przyznać, że kręcony w stolicy clip wyszedł bardzo dobrze. Może nawet lepiej niż oryginalny.

Zresztą zobaczcie sami...