19 grudnia 2016 roku doszło do zabójstwa rosyjskiego ambasadora w Turcji. Za zamachem stał 22 letni policjant, który chwilę po zdarzeniu został zastrzelony przez funkcjonariuszy. Sytuacja miała miejsce w galerii sztuki współczesnej w centrum Ankary.

Świadkiem zabójstwa był fotograf powiązany z agencją Associated Press. Burham Ozbilici zachował zimną krew i zrobił zdjęcie, które jury World Press Photo uznało za najlepsze w zeszłym roku.

Widać na nim zabójcę trzymającego w jednej ręce pistolet, a drugą unosi w górę i krzyczy coś triumfalnie. Podobno wypowiadał głośno hasło „Allahu Akbar!”. Rzekomo miała to być zemsta za działania Rosjan na terenie Aleppo.

Decyzja o nagrodzeniu zdjęcia przedstawiającego zamach terrorystyczny była z pewnością bardzo trudna. Niemniej fotografia przyprawia o dreszcze.

Wśród innych nagrodzonych znalazło się zdjęcie Jonathana Bachmana, na którym samotna aktywistka poddaje się miejscowej policji podczas protestu przeciwko przemocy służb porządkowych. Fotografia zajęła pierwsze miejsce w kategorii „Współczesne tematy”.

W kategorii „Życie codzienne” pierwsze miejsce zajęła fotografia Pauli Bronstein. Widać na niej kobietę trzymającą dwuletniego bratanka, który został ranny podczas wybuchu w Kabulu w marcu 2016 roku.

Każde z tych zdjęć opowiada jakąś historię. World Press Photo docenia pracę fotografów z całego świata. Jury co roku nagradza nie tylko pojedyncze, newsowe fotografie, ale również historie ułożone z kilku zdjęć, bądź projekty długoterminowe. Wszystkie możesz obejrzeć na oficjalnej stronie fundacji.