Lifestyle
Czwartek 19.07.2018, Piotr Majewski / fot. materiały prasowe
Jean-Claude Van Damme non stop wciągał koks na planie „Street Fightera”
Po ponad dwudziestu latach od premiery reżyser „Street Fightera” podzielił się kilkoma ciekawymi informacjami na temat tego, co działo się na planie tego filmu.
Lata mijają, a filmy tworzone na podstawie gier jak zawodziły przed laty, tak zawodzą nadal. Nie inaczej było w przypadku ekranizacji kultowej bijatyki stworzonej przez studio Capcom, czyli „Street Fightera”. Film trafił na ekrany kin w 1994 roku i delikatnie mówiąc nie porwał widzów w stopniu, w jakim życzyliby sobie tego jego twórcy. Steven E. de Souza, który wyreżyserował „Ulicznego wojownika” zdradził po latach kilka szczegółów z planu, głównie dotyczących Jean-Claude’a Van Damme’a, który wcielił się w rolę pułkownika Guile’a.
Po latach wydaje się, że jedynym pozytywem, jaki możemy odnaleźć w tym filmie, to gra aktorka Raula Julii, który doskonale wcielił się w rolę złego generała Bisona.