Lifestyle

Wtorek 23.01.2018, Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com

Do tej pory nalewałeś swoje piwo źle

Myślisz, że umiesz nalewać piwo i zawsze się wpieniasz, gdy barman poleje ci złocisty trunek ze zbyt dużą ilością pianki? Niesłusznie. Właściwy sposób nalewania piwa ma bowiem duże znaczenia dla twojego zdrowia.

iStock-648913210.jpg
Do tej pory na pewno sądziłeś, że im mniej piany, tym lepiej, a jej optymalna ilość wynosi nie więcej niż grubość twojego palca wskazującego i środkowego. I przy okazji, gdy barmani nalewali browar w inny sposób, to dawałeś im co najmniej wzrokową zjebkę. Niesłusznie.

Jak pokazuje bowiem piwny ekspert, im więcej piany pojawi się w kuflu podczas nalewania piwa, tym lepiej dla twojego zdrowia i żołądka. Dlaczego tak się dzieje? To proste. Piwo naturalnie zawiera w sobie ogromne ilości dwutlenku węgla, który, jeśli nie ulotni się podczas nalewania trunku, ulotni się w twoim żołądku, zwłaszcza gdy do zimnego pienistego wszamiesz jeszcze sporą porcyjkę chipsów, paluszków albo innych nachosów.

To oczywiście doprowadzi do tego, że twój brzuch nadmie się jak balon i najpewniej zacznie cię boleć. Dlatego żeby uniknąć takiej sytuacji, zawsze powinieneś przelewać piwo do szklanki, a dodatkowo – powinieneś robić to maksymalnie niedbale, by trunek spienił się jak najbardziej to tylko możliwe. Wówczas nadmiarowe CO2 się z niego uwolni, a ty nie będziesz się czuł jakbyś połknął piłkę plażową. Nie musisz dziękować.