Lifestyle

Czwartek 07.09.2023, CKM.PL / info: Śląska Policja

Chciał dać 50 zł łapówki strażnikowi miejskiemu. Teraz posiedzi nawet do 10 lat

'Katowiccy policjanci zatrzymali mężczyznę, który wręczył łapówkę strażnikowi miejskiemu. Mężczyzna wsunął do kieszeni strażnika 50 zł, chcąc w ten sposób uniknąć mandatu za parkowanie w miejscu niedozwolonym. Strażnik miejski natychmiast wezwał na miejsce policjantów. Za przestępstwo korupcyjne podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia' - podają funkcjonariusze ze stolicy Śląska.

girl-4540270_1280.jpg
Dodają również, że do zdarzenia doszło przy ulicy Lompy w Katowicach. Strażnicy miejscy patrolujący miasto zauważyli samochód, który parkował w miejscu niedozwolonym. Z uwagi na fakt, że kierującego nie było na miejscu, została założona blokada na koło auta. Kiedy właściciel pojazdu wrócił na miejsce, wezwał strażników w celu usunięcia blokady. 49-latek przyznał się do popełnionego wykroczenia, za które miał być ukarany mandatem w wysokości 100 zł. Nałożony miał zostać również 1 pkt karny.

Zobacz także: Tatuś na medal! Miał 27 tys. porcji amfetaminy. Wpadł, bo nie zapiął w aucie pasów

Gdy strażnicy miejscy wykonywali czynności służbowe związane z popełnionym przez mężczyznę wykroczeniem, ten jednemu z nich wsunął do kieszeni 50 zł, aby odstąpił od wystawienia mandatu. Strażnik miejski natychmiast powiadomił o tym fakcie katowickich policjantów, którzy zatrzymali mężczyznę za przestępstwo korupcyjne, a banknot zabezpieczyli jako dowód w sprawie.

"Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia. Na czas trwającego postępowania podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Zabezpieczono również gotówkę na poczet przyszłych kar" - poinformowali policjanci.