Lifestyle

Czwartek 16.03.2023, CKM.PL

Chcemy USA w Polsce? Po co, przecież już mamy. Facet z Sierpca przegrał pieniądze w nielegalnym salonie, podpalił go i sam przy tym ucierpiał, po czym wbiegł do rzeki

Ciężko było zredagować tytuł tak, by zawrzeć wszystkie ciekawe informacje i jeszcze sprawić, by jakoś wyglądał. Postawiliśmy jednak na wciśnięcie tam najważniejszych elementów, a ich jest naprawdę sporo. Historia faceta z Sierpca nadaje się do kiepskiej komedii kręconej w USA.

cards-g766a41ac0_1920.jpg
W Sierpcu doszło do pożaru kamienicy. Przyczyną było podpalenie, ale nie takie byle jakie! Sprawcą był 34–letni mężczyzna, który podpalił nielegalny salon gier znajdujący się w budynku. Facet przegrał kilkadziesiąt tysięcy złotych. 

Sprawdź także: Pijana policjantka wezwała policję do swoich znajomych. Została zawieszona

Oficjalnie salon działał jako "kafejka internetowa". Okazało się jednak, że mieszkańcy Sierpca mogli się tam nieźle dorobić. Oczywiście za tym idzie także duża strata majątku, o czym przekonał się 34–latek. 

Po przegranej facet poszedł na pobliską stację paliw, kupił łatwopalną substancję i wrócił do salonu. Tam rozlał ciecz i podpalił to miejsce. Oberwało się jednak także i jemu. Jego ubranie płonęło, więc ten wybiegł i wskoczył do pobliskiej rzeki. 

Po zaistniałej sytuacji poszedł do swojego kolegi. Ten, będąc zaniepokojonym jego stanem, wezwał pogotowie. Facet od razu został zabrany do szpitala, a tam wyszedł na jaw jego incydent. "Gdy tylko stan zdrowia mężczyzny się poprawi, odpowie on za  popełnione przestępstwo, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności" - mówi asp. Katarzyna Krukowska z policji w Sierpcu.