Bufet
Poniedziałek 18.11.2019, Izabela Popko
Przyprawy do piwa, sztuka nalewana i inne piwne rytuały
Jak zagorzali piwosze celebrują picie swoich ulubionych rodzajów piwa? Poznaj najciekawsze rytuały, które pozwalają piwoszom poczuć się częścią społeczności.
Najciekawsze rytuały związane z piwem
Dla niektórych piwo to jedynie smaczny trunek. Dla innych jednak jest wręcz stylem życia i prawdziwą pasją. Ta druga grupa jest coraz liczniejsza – przybywa rodzimych, amatorskich wytwórców i fanów piw rzemieślniczych. Kultura picia tego złotego napoju jest w Polsce na coraz wyższym poziomie i ma coraz więcej do zaoferowania. Jednym z jej nieodłącznych elementów są rytuały, które pozwalają wspólnie celebrować spożywanie tego napoju. A co za tym idzie, także wyróżnić jego rodzaje, których jest przecież całe mnóstwo.
Piwne rytuały: technika nalewania piwa
Nalewanie piwa do szklanki, kufla lub pokala z pewnością stanowi jeden z takich
rytuałów. Tempo nalewania oraz metoda (po ściance czy prosto do szklanki)
wpływa nie tylko na jego wygląd, ale również smak. Przez odpowiedni sposób
nalewania piwo może mieć większą i mocniejszą warstwę piany. Jego efektem może
być też silniejsze nagazowanie trunku.
Czasem określony gatunek piwa narzuca specyficzny sposób nalewania.
Przykładowo, pszeniczne posiada na dnie butelki charakterystyczny osad
wynikający z zawartości drożdży. Aby uzyskać właściwy, mętny wygląd piwa, po
przelaniu do szklanki konieczne jest więc zostawienie odrobiny napoju w butelce,
zakręcenie lub wstrząśnięcie butelką i dopiero wówczas dolanie reszty do
szklanki. Z kolei prawidłowe nalewanie Guinessa polega na odstawieniu piwa na
chwilę, po czym dolaniu reszty po jego wyklarowaniu (niektórzy barmani w
Irlandii dodatkowo celebrują nalewanie Guinessa, na końcu formując z piany
symbol koniczyny). Z ciekawym zwyczajem jest też serwowanie czeskiego piwa w
wersji mliko. Chodzi o to, aby cały kufel wypełnił się gęstą pianą,
która zyskuje niemal śmietankowy posmak.
Piwne rytuały: serwowanie piwa
Niebagatelne znaczenie ma też sposób podawania piwa. W pubach spotkamy się
z różnymi rodzajami szkła – należałoby wymienić przede wszystkim pokale,
sniftery, teku, kufle, szklanki degustacyjne, szklanki na wąskiej nóżce, na
szerokiej nóżce, szklanki niższe i wyższe. Niekiedy rytuał serwowania piwa jest
bardziej wymagający – np. belgijskie klasztorne Trapist podaje się w
specjalnych kielichach nawiązujących do legendy o Świętym Graalu.
Istotne jest nie tylko szkło. Niektóre gatunki piwa serwowane są ze
specyficznymi dodatkami – np. kawałkiem cytryny albo limonki. Piwo Corona
serwowane jest z cząstką limonki umieszczoną w szyjce butelki, z kolei kwaśne
Berliner Weisse serwuje się w niskich szklankach ze słomką, z dodatkiem soku.
Istotna jest też temperatura. Wbrew pozorom, mitem jest stwierdzenie, że
„dobre piwo to zimne piwo”. Rzeczywiście, lżejsze trunki lepiej smakują, jeżeli
są odrobinę schłodzone. Jednak cięższe i mocniejsze trunki pokazują swoje
prawdziwe oblicze i pełnię aromatów przy wyższej temperaturze, sięgającej nawet
14-15 stopni. Wszystko zatem zależy od konkretnego rodzaju tego napoju.
Jaki cel mają różne kształty szkła do piwa? W czym pić różne jego gatunki? Dowiedz się więcej: W czym pić różne piwa?
Piwne rytuały: doprawianie piwa
Do piwa w czasie jego warzenia można dodać przyprawy, które nadadzą mu pożądanego przez nas aromatu i podkreślą jego smak. Oczywiście najpopularniejszym dodatkiem jest chmiel, który odpowiada za charakterystyczną, piwną goryczkę. Nie jest to jednak jedyna używana przyprawa. Na przykład do belgijskich piw białych (Witbier, Biere de Blanche) często dodaje się suszone skórki gorzkiej pomarańczy i Curacao. Popularnym dodatkiem do Witbiera jest również kolendra. Piwa świąteczne charakteryzują się posmakiem goździków i cynamonu (orzeźwiającym letnim dodatkiem może być suszona trawa cytrynowa), a piwa ciemne w zasadzie nie mogą obyć się bez odrobiny kawy. Fani kwasowości piwa stawiają na hibiskus, który nadaje piwu wytrawnego charakteru. Innymi popularnymi dodatkami są również takie przyprawy, jak anyż, imbir, jaśmin, kardamon, kminek, korzeń omanu, lukrecja, rumianek, skórki pomarańczy lub cytryny, wanilia oraz wrzos.
Piwne rytuały: nietypowe przekąski do piwa
Tradycyjnie kojarzymy piwo w towarzystwie paluszków, chipsów i słonych
orzeszków. Te zwyczaje różnią się jednak w zależności od długości i szerokości
geograficznej. Na przykład w Wielkiej Brytanii popularnym towarzystwem dla tego napoju są małe kiełbaski, frytki oraz krążki cebulowe w panierce, z kolei w Stanach
Zjednoczonych, poza klasycznymi fast-foodami i chipsami, zjemy suszoną
wołowinę. Na Litwie często do piwa podaje się suszone, małe rybki (np.
morszczuki, ostroboki, anchovies, ukleje) albo... wędzone świńskie uszy. Nasi
południowi sąsiedzi – Czesi – preferują tzw. topielce, czyli serdelki z zalewy
octowej z dodatkiem przypraw i cebuli. W Japonii przekąsimy chipsy
ryżowe i owoce morza w tempurze, Chińczycy lubią z kolei chyba najbardziej ekstremalne z naszej
perspektywy piwne przekąski, takie jak pasikoniki i inne owady smażone w
głębokim tłuszczu.
Poznaj tajniki łączenia różnych gatunków piwa z pasującymi do nich
przekąskami: Piwne przekąski