Kto wie czy nie doczekamy się kolejnego spektakularnego powrotu na bokserski ring. Mowa o nieśmiertelnym Marcinie Najmanie, który kilka miesięcy temu, po raz kolejny zapowiedział zakończenie kariery.

Zaznaczył jednak, że wróci na walkę z Przemysławem Saletą i Łukaszem "Jurasem" Jurkowskim. Jak było wiadomo od samego początku Saleta na trzecie starcie tym razem w boksie się nie zgodzi. Bo i po co? Przecież dwa razy wytarł Najmanem ring. Juras od oficjalnego "zaproszenia" do pojedynku w jego rodzimym Legionowie z propozycji się śmiał.


Ale spokojnie. Jest szansa, że mieszkaniec Częstochowy wejdzie po raz kolejny między liny... Częstochowianin dostał ofertę walki z byłym mistrzem Europy Albertem Sosnowskim z którym także nie łączą go najlepsze stosunki. Do walki miałoby dość 15 marca w Arłamowie. Sosnowski chce walczyć Najman się waha. Decyzję mamy poznać dzisiaj...

Co by o Najmanie nie mówić, pisać jego osoba jest magnesem przyciągającym kibiców na mniejsze gale. Bo mało co tak bawi jak jego ringowe popisy ...