Humor

Dodał: astronom w dniu 2011-10-06

Zyć na całego!

Wraca Kaziu z pracy i od progu oznajmia żonie że z okazji rocznicy ślubu zabiera ją do najlepszego lokalu w mieście.Już po chwili taksówka podjeżdza na miejsce ,drzwi otwiera kamerdyner; -Dzień dobry p. Kaziu! -Żona pyta , znasz go? -Aaa , to kolega z wojska… W szatni pan odbiera od żony płaszcz; -Dzień dobry p .Kaziu! -Żona pyta , znasz go? -Aaa , to kolega ze studiów… Kiedy siadają już przy zamówionym stoliku , podchodzi kelner; - Dla p. Kazia to co zwykle a dla damy? -…