Humor

Dodał: walus17 w dniu 2012-12-01

W pewnym supermarkecie

W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o pół główki sałaty. Niestety chłopak zaczął odmawiać. Klient był jednak nieugięty i bardzo napierał, więc sprzedawca poszedł na zaplecze zapytać kierownika - Panie kierowniku jakiś palant chce kupić pół główki sałaty. W tym momencie się obejrzał a za nim stoi klient i patrzy na niego i szybko dodał - Ale ten pan reflektuje na drugie pół główki Kierownik się zgodził, ale potem poszedł do sprzedawcy i…