Humor

Dodał: Katarzyna M w dniu 2012-10-08

W cyrku

Facet w cyrku wychodzi na arenę z krokodylem. Staje na środku i kopie krokodyla w *zadek Krokodyl rozdziawił paszczę, a facet rozpina rozporek, wyciąga fiuta i kładzie krokodylowi na zęby. Potem bierze deskę i wali nią krokodyla po głowie. Krokodyl nic, tylko mu oczy z bólu łzawią. Po pięciu minutach bicia wyciąga fiuta, krokodyl zamyka paszczę, a facet podchodzi do publiki i pyta: - Proszę państwa, kto z Państwa chce spróbować tego samego; gwarantuję pełnię…