Humor
uroki seksu
Kowalski poszedł z żoną na imprezę, a tam okazało się że jest to seks grupowy. Zgasło światło .... mija 10 ... 15 ... 20 minut.
W końcu Kowalski zapala światło i mówi:
- Stop, k**wa, stop! Trzeba ustalić jakieś zasady, trzeci raz pod rząd robię loda!