Humor
strażnik miejski i chłopczyk
Przy skrzyżowaniu siedzi na koniu Strażnik Miejski. Z naprzeciwka w jego kierunku jedzie na rowerku mały chłopiec. Strażnik woła go do siebie. - E, mały chodź no tu. Chłopczyk podjeżdża, a strażnik pyta: - Święty Mikołaj przyniósł ci ten rower? - Tak.- Odpowiada chłopczyk. - To napisz mu, żeby w tym roku przyniósł ci lampkę do tego roweru. I zadowolony z siebie ukarał młodego mandatem za 50 złotych. - A pan to od Mikołaja dostał tego konika? - pyta dziecko. - Tak. -…