Humor
o blondynce
Blondynkę jadącą samochodem zatrzymuje policjant do kontroli: Prawo jazdy proszę. Blondynka:A co to jest? Policjant:A to taki biały kartonik ze zdjęciem potwierdzający , że może Pani prowadzić samochód. Blondynka podaje dokument, Policjant:Dowód rejestracyjny proszę, A to co takiego? Policjant: A to taki różowy kartonik zaświadczający że Pani jest właścicielem samochodu. Blondynka podaje dokument policjantowi Policjant zdejmuje spodnie Blondynka:co, znowu alkomat?