Seks
Piątek 08.02.2019, Jakub Rusak/ fot. istockphoto.com
Powstaje pigułka na przedwczesny wytrysk
Lek ma pomóc wszystkim facetom, którzy osiągają orgazm zanim ich partnerka zdąży policzyć do trzydziestu.
Przedwczesny orgazm to dla wielu facetów problem, który sprawia, że seks staje się dla nich doświadczeniem z pogranicza grozy i rozpaczy, a z którym nie wiedzą, jak sobie poradzić. Na szczęście skoro w XXI wieku możemy mieć proszki na zimne stopy i kaszel palacza, to czemu nie mielibyśmy mieć pigułek dla facetów, którzy nie są zbyt wytrzymali w łóżku.
Wszystko zaczęło się od badania przeprowadzonego na 88 mężczyznach na Uniwersytecie Medycznym w Tulane w USA. Owym facetom cierpiącym na przedwczesny wytrysk podano specjalną substancję, która blokuje oksytocynę przed związywaniem się z komórkami ciała, co ma spowolnić nieuchronny orgazm.
Na początku testów ci faceci osiągali szczyt średnio w 33 sekundy. Po 6 tygodniach stosowania specyfiku, czas ten wydłużył się 3,8-krotnie do nieco ponad 2 minut. Sukces? No pewnie, dla gości takich jak oni każda sekunda jest na wagę złota. Teraz testy przeprowadzane są na grupie 220 mężczyzn w 29 różnych ośrodkach badawczych w USA, by sprawdzić, czy rzeczywiście wspomniane substancje są skuteczne przy problemie przedwczesnego wytrysku.
Nim jednak powstaną te magiczne piguły faceci, których dotyka ten problem, muszą radzić sobie sami. A wśród najpopularniejszych sposobów wydłużania stosunku jest masturbacja na kilka godzin przed, używanie grubych prezerwatyw, robienie przerw w trakcie albo gadanie o czymś nudnym – polecamy np. rozmowę o sytuacji ssaków parzystokopytnych w polskich lasach albo o wpływie księżyca na rozwój handlu morskiego w południowej Azji.
Ważne też, by podchodzić do swojego problemu z dystansem, w końcu jest też mnóstwo innych dobrych sposobów na zaspokojenie kobiety w łóżku.