Dla Paula Bischofa formuła 1 to całe życie. Chłopak na bieżąco śledzi życie kierowców, zmiany w przepisach. Nieobce mu są żadne tajemnice w budowie bolidów. Zna każdą część, każdą śrubkę, każde spoiwo. Na podstawie zdjęć i wizualizacji chłopak tworzy papierowe modele bolidów! Każda część jest pieczołowicie odwzorowywana, rysowana i wycinana. Nic nie ma prawa się nie zgadzać. Klejone elementy muszą idealnie do siebie pasować.



Niektóre z bolidów, które wyszły spod ręki Bischofa składają się z ponad sześciu tysięcy części. Wyglądają jak prawdziwe, są tylko mniejsze i papierowe. Pasja oraz talent studenta mechaniki wzbudziły zainteresowanie Infinity Red Bull. Zespół zaproponował mu staż. Fachowcy wróżą mu wielką karierę.

Chcielibyśmy by utalentowany młodzieniec stworzył takie auto, którego Robert Kubica nie byłby w stanie rozbić.