Lifestyle
Poniedziałek 30.12.2013, night driver
Szczęśliwy ogrodnik
Ciągle narzekasz na swoją pensję? Patrz pod nogi! Szczęście jest blisko i czasami ... nisko
Pewien Amerykanin sprzątając po huraganie Sandy zauważył mały mokry kawałek papieru. Podniósł go i wysuszył. Jak się okazało był to los na loterię wart milion dolców!
Sęk w tym, że aby odebrać kasę musiał udowodnić właścicielom, że to on według prawa jest posiadaczem szczęśliwego losu. Nie miał paragonu, nie widniał też w systemie ewidencji. Cała batalia o szmal trwała rok. Dochodziło do spotkań z zarządcami loterią itd. Jak się okazuje było warto! Po roku włodarze loterii wypłacili Jankesowi milion baksów!
Jak mówi kasę przeznaczy na pomoc znajomym a resztę zainwestuje.