Lifestyle

Czwartek 17.10.2013, carlo

Nauczycielka sutenerem

Jaki jest idealny belfer? Dobry pedagog będzie traktował ucznia jak kumpla, nie zezłości się za dziecinne wygłupy, nauczy przedmiotu za który jest odpowiedzialny, pocieszy gdy ma doła, a niektórzy dadzą zatrudnienie. W burdelu.

sutenerka.jpg



Pewnej nauczycielce matematyki w Gimnazjum nr 13 w Mińsku na Białorusi postawiono zarzuty sutenerstwa. Gang w którym działała, werbował w swe szeregi małoletnie już od siedmiu lat. Podobno matematyczka była wyjątkowo aktywna i skuteczna w swoich działaniach, za co mogłaby od herszta bandy dostać świadectwo z czerwonym paskiem.

Zagubione dziewczyny szukające dobrej rady i wskazówek życiowych u swojej nauczycielki dostawały propozycję szybkiego zarobku - mogły zostać prostytutkami. Na nieszczęście czteroosobowej grupy sutenerów, ktoś się wysypał i policja rozbiła szajkę. 46-letnia pani od matmy zapewne dostanie większą karę niż uwagę do dziennika i najprawdopodobniej już nigdy nie będzie mogła pracować z młodzieżą.


Gimnazjum nr 13 w Mińsku nie jest wbrew pozorom kłębiskiem nierządu i plugawą plamą na edukacyjnej mapie Białorusi. Uchodzi za jedną z lepszych szkół w stolicy. Być może jest to jedyna placówka, gdzie prymusom w nagrodę stawiają pały. Z tym że nie nauczycielki, a seksowne uczennice.

belka_zobacz-polecana-galer.jpg