Active
Piątek 29.05.2020, Adam Barabasz / fot. iStock
Kibice wracają na stadiony. Na jakich zasadach?
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił dziś datę powrotu kibiców na trybuny. Znane też są zasady, na jakich publiczność zobaczy rozgrywki na żywo.
Podczas konferencji prasowej szef polskiego rządu przemawiał na tle Stadionu Narodowego w Warszawie. W swoim wystąpieniu Morawiecki podkreślił, że piłka nożna to „wspaniała promocja państwa polskiego”. Premier podał też konkretną datę otwarcia stadionów dla kibiców: 19 czerwca.
CZYTAJ TAKŻE: KIBICÓW PODCZAS MECZU ZASTĄPIŁY SEKSLALKI
CZYTAJ TAKŻE: KIBICÓW PODCZAS MECZU ZASTĄPIŁY SEKSLALKI
Na początku zapełnienie trybun będzie możliwe wyłącznie w 25% dostępnych miejsc. Zdaniem Mateusza Morawieckiego „w 70% klubów i tak przychodzi mniej kibiców”. To niejedyne ograniczenie dotyczące piłkarskich rozgrywek. Zgodnie z decyzją rządu na mecze wejdą tylko kibice gospodarzy.
To bardzo rozsądne posuniecie – ciężko sobie wyobrazić, co by mogło się stać, gdyby kibice Legii zarazili się koronawirusem przywleczonym przez Lecha. A tak, dzięki sprytnej decyzji premiera, wszystko zostanie w jednej piłkarskiej drużynie.
To bardzo rozsądne posuniecie – ciężko sobie wyobrazić, co by mogło się stać, gdyby kibice Legii zarazili się koronawirusem przywleczonym przez Lecha. A tak, dzięki sprytnej decyzji premiera, wszystko zostanie w jednej piłkarskiej drużynie.
Powrót na stadiony jest związany z realizacją specjalnego protokołu, który został przygotowany przez PZPN, Ekstraklasę SA i przedstawicieli klubów. Z zapewnień Zbigniewa Bońka wynika, że „ jest on szczegółowy i gwarantuje bezpieczeństwo wszystkim". Poprzedniego dnia zespół medyczny PZNPN poinformował, że w drużynach PKO BP Ekstraklasy wykonano serię testów na obecność koronawirusa. Łącznie przebadano ok. 800 próbek i wszystkie dały ujemne wyniki.
Pierwszy mecz po 80-dniowej przerwie zostanie rozegrany w piątek 29 maja. Kolejne spotkania są zaplanowane na weekend. Póki co, wszystkie odbędą się przy pustych trybunach. Polska nie jest pierwszym krajem, który zezwolił na powrót kibiców na stadiony. Mecze w obecności publiczności rozgrywa liga serbska i węgierska. Na Białorusi nawet na chwilę nie ograniczono obecności kibiców, ani nie zawieszono rozgrywek.