TRABANT

Jedzie sobie dziadek trabantem, aż tu mu nagle coś strzeliło i staje na poboczu. Po chwili podjeżdża inny facet mercedesem i pyta:
-Dziadek, co się stało ? Podholować?
Dziadek po chwili zgadza się ale przed tym facet z mercedesa mówi
-Pamiętaj dziadek jakby się coś działo, to mrugnij mi kierunkowskazem,ok ?
Dziadek się zgodził, więc podczepił go na linkę i jadą.
Nagle mijają policjantów z tzw. "suszarką " i ten jeden policjant mówi:
-Ty widziałeś tego tym mercedesem? ponad 200 na godzinę jechał
-Ta, a widziałeś tego dziadka w trabancie? mrugał mu że wyprzedzać będzie

Ocena:
Dodał: Stepown w dniu 2014-06-19
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip