Pobór.

Zajączek i niedźwiedź jechali pociągiem na komisje wojskowa. Zajączek wypadł z pociągu i wybił sobie wszystkie zęby. Pobiegł jednak na skróty i dotarł na miejsce szybciej niż miś. Kiedy mis wchodził do budynku, zając już wychodził z komisji.
- No i co?- spytał miś
- F foszoątku!- odpowiedział zając - Sfolniony. Bflak ufębienia!
Mis pomyślał chwile, odszedł na bok, wziął kamień i też wybił sobie zęby. Wychodzącego z komisji misia, oczekiwał już zając.
- No i cfo? - pyta zając
- F pofrządku! - odpowiada miś - folniony! Plafkoflopie!

Ocena:
Dodał: Krad w dniu 2012-02-09
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip