Po upojnej nocy

Po upojnej nocy pełnej uniesień nadchodzi ranek:
- Dzień dobry kwiatuszku...
- Dzień dobry słoneczko.
- Posłuchaj myszko...
- Tak, kotku?
- Zrobisz śniadanie, rybko?
- Oczywiście, skarbeńku.
- Jajeczniczkę, złotko?
- Ze szczypiorkiem, pieseczku.
- Ale na masełku, żabciu?
- Nie może być inaczej, misiu.
- K...... przyznaj się! Ty też nie pamiętasz, jak mam na imię..

Ocena:
Dodał: walus17 w dniu 2012-09-19
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip