Natchniona turystka do bacy.

Natchniona turystka do bacy:
- Wy to jesteście szczęśliwi. Widujecie zaślubiny górskich potoków z obłoczkami, widujecie, jak zachodzące słońce wypija czerń całego dnia, jak blady księżyc topi się w bezdennych mgłach...
- Wszystko to widywałem, panieneczko, ale teraz już nie pije.

Ocena:
Dodał: Slawek-73 w dniu 2012-07-18
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip