dla Elizy

Lekcja muzyki w szkole. Pani prosi żeby jedno dziecko rysowało na tablicy rysunek a inne zgadywały z jakim klasycznym utworem muzycznym one im się kojarzą. 
Pierwsze dziecko narysowało pastorał: 
- Jaki to utwór? - pyta pani. 
- Symfonia pastoralna - wołają dzieci. 
Druga dziecko narysowało księżyc. 
- Jaki to utwór? - pyta pani. 
- Sonata księżycowa - odpowiadają dzieci. 
W końcu pani prosi Jasia o rysunek a ten rysuje na tablicy ogromnego penisa. Pani i dzieci zaniemówiły. Nauczycielka oburzona pyta Jasia. 
- A to niby jaki utwór muzyczny ma być? 
- "Dla Elizy" - odpowiada Jaś. 

Ocena:
Dodał: antonmed w dniu 2015-11-12
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip