Cos slodkiego
Żona do męża:
- Kochanie, powiedz mi cos słodkiego...
- Nie teraz, jestem zajęty.
- Kochanie, no powiedz mi coś słodkiego...
- Naprawdę, teraz nie mam czasu.
- Ale kochanie, chociaż jedno slówko...
- Miód! do k...y nedzy i odp...l się!