call girl

W drzwiach prywatnego mieszkania staje call girl:
- No, uszanowanie, mości panie jebako.
Zobaczysz, że nie pożałujesz wydanych pieniędzy.
To co najpierw?
- Jaja…
- A proszę cię bardzo. Mmm… I jak było? Co dalej?
- Jaja…
- Fetyszysta jakiś!
No ale dobra – nasz klient, nasz pan. Mmm, delicje. To
może teraz wylizać siurka?
- Ja..ja… ja chciałem po. Powiedzieć, że jestem jąkałą i pomyliła pa..pani
mieszkania.

Ocena:
Dodał: slidersy w dniu 2012-09-21
mailto PDF

Znasz lepsze kawały?

Dodaj dowcip