Biskup na golfie
Dwóch biskupów gra w golfa.
-pierwszy uderza i leci
-drugi uderza i nie trafia na co komentuje "nosz kur.. nie trafiłem"
-na to pierwszy "Och Boże"
kolejna uderzenie i pierwszy ładnie, a drugi znowu nie trafi ai ponownie "nosz kur... nie trafiłem"
na to drugi och boże widzisz i nie grzmisz.
Nagle z nieba pada grom i trafia pierwszego biskupa.
Z nieba wynurza się brodata wilka twarz i komentuje "Nosz kur... Nie trafiłem"
